Wieczorne podjadanie – jak sobie z nim poradzić?

10 pomysłów, jak pokonać wieczorne objadanie

Cały dzień na diecie. Odhaczone 5 zdrowych posiłków i 2 l wody. Dużo warzyw, żadnych Fast-foodów. Duma rozpiera. I wtedy przychodzi dziwne ssanie, poczucie, że musimy coś podjeść. Przecież nie da się obejrzeć serialu bez chipsów czy czekolady! Po całym dniu diety z pewnością zasłużyłaś na chwilę przyjemności. Znasz to? Właśnie w ten sposób rujnują się wielkie plany i marzenia o szczupłej sylwetce. Czy jest sposób, aby pokonać wieczorne podjadanie?

Przyczyny wieczornych napadów “głodu”

Przyczyn może być bardzo wiele. Od niewłaściwie skomponowanej dziennej diety, poprzez zbyt dużą miłość do niektórych produktów, aż po problemy natury psychologicznej, jak stres czy złe przyzwyczajenia z dzieciństwa. Omówmy pokrótce część z nich.

Jeśli w ciągu dnia zjadasz za mało kalorii, organizm w końcu się o nie upomni. Oczywiście nie upomni się o kasze gryczaną, ale o czekoladę. Dlatego w pierwszej kolejności przyjrzyj się swojemu stylowi żywienia. Czy jesz odpowiednio często oraz czy posiłki są zbilansowane i bogate we wszystkie składniki odżywcze i mineralne.

Stres. Często ciężki dzień staramy się sobie wynagrodzić miłym wieczorem, podczas którego relaksujemy się przy pysznym Fast-foodzie lub słodyczach. Każdemu należy się Cheat Day, ale powiedzmy raz na miesiąc, a nie co 2 dzień. Tu ważne jest przetłumaczenie samemu sobie, że objadanie smutków da tylko chwilową satysfakcję, podczas gdy trzymanie się diety i realna poprawa figury doda pewności siebie i rzeczywiście poprawi humor.

Inną kwestią są złe przyzwyczajenia żywieniowe, które pielęgnujemy od x lat. Przykładowo brak śniadania rekompensowany drugą kolacją. Zmiana nawyków nie wydarzy się w ciągu tygodnia. Niemniej stanowczością jesteśmy w stanie wypracować nowy tryb życia.

Pora na miłość. Miłość do czekolady, kebaba, pizzy. Z tym trudno wygrać. Można próbować stopniowo zastępować niezdrowe dania zdrowszymi wersjami albo zupełnie innym posiłkiem, który bardzo nam smakuje, a należy do tych dozwolonych. Musimy mieć też silną świadomość naszego celu oraz szkodliwości wspomnianych przekąsek. Gdy przykładowo zestawimy sobie czas biegu, który musimy odbyć, aby spalić wspomnianego kebaba, łatwiej będzie z niego zrezygnować. Po kilku takich aktach silnej woli będziemy mieć większą motywację, aby utrzymać dobre nawyki, a pokusy będą słabły.

Jak sobie radzić z wieczornym objadaniem?

Pora na kilka rad, jak zacząć walczyć z wieczornym podjadaniem i objadaniem. W końcu jedną sprawą są dodatkowe przekąski (często niezdrowe), a drugą obżeranie się jakby jutra miało nie być. A przecież każdy słyszał, że kolacja powinna być lekka, aby nie obciążać przewodu pokarmowego na noc.

Oto 10 rad, jak oduczyć się wieczornego podjadania. Stosuj je, a z pewnością będzie Ci łatwiej.

1. Regularne posiłki co ok. 3 godziny. Schemat uczy organizm stałych pór jedzenia, aby nie musiał magazynować zapasów na przyszłość.
2. Zbilansowana pod względem kalorycznym dieta. Jeśli wiesz, że zjadłeś już tyle kalorii, ile potrzebuje Twój organizm, łatwiej zobrazować sobie bezsensowność dalszego jedzenia.
3. Brak gotowych przekąsek. Nawet jeśli lubisz mieć paczkę ciastek na wypadek niezapowiedzianych gości, lepiej ją wyrzuć. Nie mając gotowych przekąsek raczej nie będzie Ci się chciało iść wieczorem po nie do sklepu.
4. Pyszne, zdrowe przekąski. Miej w pogotowiu na czarną godzinę. Suszone owoce, wafel ryżowy, orzechy itp.
5. Zapijaj sztuczny głód wodą. Zapełnienie płynem żołądka pozwala nieco go oszukać. Zwłaszcza jeśli „głód” to zachcianka, a nie faktyczna potrzeba.
6. Zajmij się czymś! Snując się wieczorami bez celu nic dziwnego, że stopy prowadzą Cię do lodówki. Wymyśl sobie konkretne wieczorne zadanie, które Cię pochłonie tak, że nie pomyślisz o sztucznym głodzie. Może dobrym pomysłem będzie krótki trening?
7. Miej wsparcie psychiczne. Jeśli Ty się odchudzasz, a współmałżonek właśnie otwiera obok Ciebie paczkę chipsów, to zdecydowanie nie jest to wsparcie. Stosujcie oboje zdrowszą dietę, ewentualnie poproś, aby jadł po kryjomu.
8. Bądź świadomy szkodliwości podjadania nie tylko pod względem oddalania Cię od upragnionej masy ciała, ale i pod względem obciążania żołądka na noc. Może warto powiesić na lodówce motywujące zdjęcie lub hasło?
9. Dbaj o odpowiednią ilość snu. Po pierwsze, śpiąc nie podjadasz. Po drugie, gdy jesteś zregenerowana masz więcej zapału, aby nie ulec pokusom.
10. Jeśli wieczorne podjadanie i objadanie się jest związane z częstą wizytą gości lub wyjściami na miasto, zaproponuj zdrowsze zamienniki. Zamiast kilku piw wybierz jednego drinka, a zamiast standardowego wyjścia na Fast-food poszukajcie dobrego sushi czy restauracji z wybornym menu.