Chipsy, paluszki, ciasteczka często znajdują się na stołach w czasie domowych spotkań w gronie znajomych. Zawierają one spore ilości nasyconych kwasów tłuszczowych, cukru, soli, które przyczyniają się do występowania chorób cywilizacyjnych takich, jak chociażby otyłość, cukrzyca typu 2 czy choroby układu krążenia.
Oprócz wyżej wymienionych składników pokarmowych, w tego typu produktach znajduje się również akrylamid. Substancja ta powstaje na skutek smażenia, pieczenia czy grillowania, głównie produktów, które zawierają w swoim składzie dużą ilość węglowodanów. Do organizmu akrylamid może przedostawać się głównie drogą pokarmową jak również oddechową, ponieważ znajduje się on również w dymie papierosowym.
Największe ilości akrylamidu występują w takich produktach jak:
- chipsy ziemniaczane od 50 do ok 3500 ug/kg,
- frytki do 3500 ug/kg,
- tosty do 3200 ug/kg,
- chrupki kukurydziane do 2400 ug/kg,
- różnego rodzaju ciastka 30 ug/kg a 3200 ug/kg,
- płatki śniadaniowe ok. 1346 ug/kg,
- pieczywo chrupkie ok. 740 ug/kg,
- kawa 170 ug/kg do 230 ug/kg,
- chleb ok. 20 ug/kg.
Wiele badań, które zostały przeprowadzane na zwierzętach wskazuje na kancerogenny, neurotoksyczny i mutagenny działanie akrylamidu. W 1994 r. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem przyporządkowała akrylamid do związków prawdopodobnie rakotwórczych dla ludzi.
Wyznaczono również, normy spożycia akryloamidu w diecie, aczkolwiek na etykietach opakowań, nie ma informacji o tym, ile dany produkt zawiera tego związku.
Należy z rozsądkiem podchodzić do tego tematu i zwyczajnie ograniczać w codziennej diecie spożywanie tego typu produktów lub wybierać takie, które są mniej przypieczone, odkrawać te fragmenty produktu, które pokryte są nadmiernie brązową skórką.